Od niepamiętnych czasów kolor blond był synonimem piękna i szlachetności, ale także delikatności, słabości charakteru, czy wręcz głupoty. Kobieta nie mogła być piękna i mądra zarazem… Oto siedem portr...
Historia naznaczona jest kobietami wolnymi, które składały i rozkładały nasze dzieje, tak jak składa i rozkłada się łóżko. Agnès Grossmann portretuje najsławniejsze z nich.