Powieść ta może być nazywana „dwadzieścia lat później”. Tak jak w poprzednich tomach mamy w niej pasjonującą fabułę, humor i podziw do wszystkiego, co nowoczesne i śmiałe. Mamy również tych samych bohaterów z Baltimore Gun Club, tylko ich pomysły są jeszcze bardziej ekscentryczne.
W powieści tej Verne równoważy swoje uwielbienie dla nauki i techniki dobrą dawką ironii na temat ich potencjalnego szkodliwego nadużywania i zawodności ludzkich poczynań.
O Juliuszu Vernie mówi się, że wymyślił wiek XX. Mamy nadzieję, że miłośnicy Juliusza Verne’a z przyjemnością sięgną po tę powieść, która nic nie straciła ze swego optymizmu i wiary w możliwości człowieka.