Dziewiąta to godzina miłości, dziesiąta to czas rozpaczy, a jedenasta... przestrogi. Przed czym chciał przestrzec nas Adam Mickiewicz w swoich dramatach i na jakie problemy zwrócić uwagę?
Czytaj więcej...
Dziady. Adam Mickiewicz - ebook (epub + mobi)
Dziewiąta to godzina miłości, dziesiąta to czas rozpaczy, a jedenasta... przestrogi. Przed czym chciał przestrzec nas Adam Mickiewicz w swoich dramatach i na jakie problemy zwrócić uwagę?
Ile jest wątków w tych utworach o wspólnym tytule, nie sposób zliczyć. Bo i miłosne dylematy młodych skazanych na wieczne cierpienie, i polityczne reminiscencje nawiązujące do bohaterskiej przeszłości Polski, i wreszcie ludowe obrzędy, w czasie których świat realny miesza się z nierzeczywistym. „Dziady” – część II, IV, III (to nie błąd w numeracji, lecz romantyczna konwencja zrywająca z uporządkowaną rzeczywistością) oraz poemat „Upiór” lub od miejsca powstania nazywane kowieńsko-wileńskimi oraz drezdeńskimi – to cykl niezwykłych utworów, które po dziś dzień fascynują swoją tematyką oraz pobudzają do refleksji nad dziejami Polski, jej przeznaczeniem jako „Chrystusa narodów” w XIX-wiecznej Europie oraz rolą wybitnej jednostki, targanej wewnętrznymi sprzecznościami jak Gustaw i Konrad, będący przecież... tą samą osobą. Czy zatem opowiemy się po stronie bohatera, który reprezentuje głos uczucia, dowodzi wyższości intuicji oraz wiary nad poznaniem zmysłowym, czy będziemy zwolennikami tajemniczego Czterdzieści i Cztery, który w imię racji wyższych wadzi się z Bogiem o „rząd dusz” – to zależy tylko od nas. Jedno jest pewne, to arcydzieło – a raczej arcydzieła – polskiej literatury, czekają na kolejne odczytania i nowe, być może na wskroś nowoczesne, interpretacje.