Czy dzikie Bieszczady istnieją?
W cieniu majestatycznych połonin, nad brzegami górskich potoków i w zieleni buczyny karpackiej natura skrywa miejsca, do których nie prowadzą wydeptane ścieżki. U stóp obleganej Tarnicy każdego roku nikną pod łanami polnych chabrów lub zielonego barwinka ślady po cerkwiach i drewnianych chyżach. Dzikość Bieszczadów narodziła się z ich nieodległej historii i jest z nią nierozłącznie związana. Opowieść o górach snują dziś niepozorne zdziczałe jabłonie, stare bojkowskie piwnice i inne ślady nieistniejących wiosek. W położonych na uboczu uroczyskach łatwiej znaleźć trop niedźwiedzia niż odcisk buta człowieka. Góry te są domem dla unikatowej w skali Europy fauny i flory, którym wciąż jeszcze można przyjrzeć się z bliska. Pomogą w tym kolejne strony tej książki, odkrywające świat bieszczadzkiej przyrody, ślady dawnych mieszkańców gór, a także niezwykłe zakątki nieopisane wcześniej w przewodnikach turystycznych.
Zapraszamy w dzikie Bieszczady!
(Opis pochodzi od wydawcy).
Jak przeczytać 📖 ebook „Dzikie Bieszczady”?
• w aplikacji mobilnej Publio na swoim smartfonie lub tablecie (iOS, Android),
• na czytniku ebooków typu Kindle, PocketBook, inkBook itp.,
• na komputerze – w darmowych programach Calibre, Adobe Digital Editions,
• w przeglądarce internetowej – np. Firefox z dodatkiem EPUBReader.
Po zakupie ebook pobierzesz w formacie epub i mobi.