Justina Timberlake’a można lubić bądź nie, ale jego teledysk z piosenką Say Something wyznacza zupełnie nowe standardy. Nie jest to bowiem wyreżyserowany ruch wykonawców do nagranej w studiu piosenki, ale jej wykonanie na żywo, sfilmowane jednym ujęciem kamery poruszającej się za wykonawcami.
W kwietniowym numerze naszego magazynu znajdziecie szczegółowy opis powstawania ścieżki dźwiękowej do tego przełomowego wręcz klipu. Ponadto każdy Czytelnik otrzyma za darmo wartą 99 euro wtyczkę emulującą pracę legendarnego limitera ograniczającego Urei 1176, pod postacią procesora IK Multimedia Black 76.