„Autor podjął się przedstawienia niezwykle ważnego wydarzenia – a właściwie serii wydarzeń – z historii Polski, celowo pomijanych i zakłamywanych (…). Wydaje się, że książka G. Gaudena może nie tylko pokazać te wydarzenia szerszemu gronu czytelników, ale również skłonić polskich historyków do podjęcia głębszych badań” – dr Agnieszka Biedrzycka
„Autor podjął się przedstawienia niezwykle ważnego wydarzenia – a właściwie serii wydarzeń – z historii Polski, celowo pomijanych i zakłamywanych (…). Wydaje się, że książka G. Gaudena może nie tylko pokazać te wydarzenia szerszemu gronu czytelników, ale również skłonić polskich historyków do podjęcia głębszych badań” – dr Agnieszka Biedrzycka
Polski pogrom ludności żydowskiej we Lwowie miał miejsce 22 i 23 listopada 1918. „Lwów – kres iluzji. Opowieść o pogromie listopadowym 1918” jest pierwszym obszernym studium poświęconym temu wydarzeniu, które w polskich opracowaniach historycznych jest albo całkowicie przemilczane, albo sprowadzane do fali rabunków dokonywanych głównie przez ukraińskich i żydowskich (!) bandytów oraz dezerterów z armii austriackiej w ogarniętym wojennym chaosem mieście. Istnieje też inna polska wersja wydarzeń oskarżająca Żydów o zaatakowanie polskich żołnierzy, którzy musieli się bronić. Rzetelne opisanie pogromu we Lwowie pokazuje, że to legendarni obrońcy Lwowa wraz z żołnierzami odsieczy, która przybyła z Krakowa i Przemyśla, stanowili podstawową grupę inicjatorów i sprawców pogromu. To oni rozpoczęli rabunki, gwałty i morderstwa w lwowskiej dzielnicy zamieszkałej przez ok. 70 000 Żydów we wczesnych godzinach porannych 22 listopada 1918 roku. Do pogromu niemal natychmiast dołączyła polska ludność cywilna Lwowa, w tym także przedstawiciele jej najwyższych warstw społecznych.
O Autorze: GRZEGORZ GAUDEN z wykształcenia jest prawnikiem i ekonomistą. Był działaczem i dziennikarzem „Solidarności” w Poznaniu. Został internowany 13 grudnia 1981 roku. W latach 1984–1993 przebywał na emigracji w Szwecji. Po powrocie do Polski zajmował się wydawaniem prasy. W latach 2004–2006 był redaktorem naczelnym „Rzeczpospolitej”, a w latach 2008–2016 dyrektorem Instytutu Książki w Krakowie.