Reporterski rzut oka na polski rynek pracy. Jak bardzo zmienił się od czasu, gdy chałupnicy przeszli z domowych warsztatów do fabrycznych hal? Co to znaczy nie pracować w świecie, w którym ponoć nie pracuje tylko ten, kto nie chce? Dlaczego coraz więcej wśród nas prekariuszy, skoro praca leży na ulicy?
Czytaj więcej...
Nie hańbi.Olga Gitkiewicz -
ebook
(epub + mobi)
Reporterski rzut oka na polski rynek pracy. Jak bardzo zmienił się od czasu, gdy chałupnicy przeszli z domowych warsztatów do fabrycznych hal? Co to znaczy nie pracować w świecie, w którym ponoć nie pracuje tylko ten, kto nie chce? Dlaczego coraz więcej wśród nas prekariuszy, skoro praca leży na ulicy?
Bezrobocie jest najniższe od ponad dwóch dekad, a warunki na rynku pracy dyktują pracownicy. Ponoć. Są wykresy i tabele, które to mają potwierdzać, są analitycy, którzy te słowa powtarzają jak mantrę, są politycy, którzy się tym zdaniem zachłystują. I są ludzie, którzy rynkiem pracy nie potrząsną. Rynek ich połknie i wypluje. Ta książka jest o nich. O Ilonie Pujanek, która powiesiła się w noworoczny poranek – możliwe, że z powodu mobbingu. Tylko czy polskie prawo definiuje, czym jest mobbing? O przedsiębiorcy budowalnym, który wprawdzie nielegalnie zleca pracę, ale nie podlega kontroli PIP-u. O zwalnianych pracownicach Almy, które nawet w pustym sklepie musiały przestawiać towar na półkach. O marszach bezrobotnych w czasach wielkiego kryzysu i o ludziach bezrobotnych osiem dekad później, w kraju, w którym podobno bezrobocia nie ma; o coraz bardziej oswojonych z prekarnością młodych ludziach.
Jeden z rozmówców powiedział autorce: „Stwierdzenie, że to jest taka praca jak każda inna, że ktoś jedzie dorywczo pracować za granicę czy zbiera runo leśne, to trochę pokazuje, jak bardzo upadliśmy, myśląc o tym, czym jest praca”. Chociaż wielu pokoleniom wbijano do głowy, że żadna praca nie hańbi... Historycznym i współczesnym reportażom z książki NIE HAŃBI towarzyszą prywatne poszukiwania autorki – poszukiwania robotniczych korzeni jej przodków w jednym z najbardziej robotniczych miast Polski, Żyrardowie.