Z czasem oba dochodzenia łączą się w jedno. Staje się bowiem jasne, że aby rozwiązać zagadkę, tych dwoje nieufających sobie ludzi musi zacząć ze sobą współpracować.
Okazuje się, że Helena tylko z pozoru wiodła zwyczajne życie. Zamieszana była w wiele szemranych interesów. Joanna zaczyna wątpić w sens poznawania sekretów siostry, a Pucki musi się poważnie zastanowić, czy prawo i sprawiedliwość zawsze idą ze sobą w parze…