„Raz w roku w Skiroławkach” jest jedyną powieścią Zbigniewa Nienackiego dla dorosłych, która dorównuje sławą cyklowi przygód Pana Samochodzika. I z pewnością wywołuje znacznie większe emocje i spory niż śledztwa Pana Tomasza...
Wydana w 1983 r. książka należy do grona najgłośniejszych polskich premier lat 80. Historia mieszkańców mazurskiej wsi oburzała czytelników, bulwersowała krytyków, Konwicki nazwał ją kiczem, a w prasie na głowę jej autora posypały się gromy. Czy słusznie?
„Raz w roku w Skiroławkach” to czarujący portret mazurskiej wsi, która odeszła już do przeszłości. Odważna erotyka ocierająca się o pornografię, skandalizujący wątek miłości dojrzałego mężczyzny do nastolatki przeplatają się w tej powieści z melancholią, humorem, magicznymi przesądami, regionalnymi legendami, a nawet sensacyjnym śledztwem w sprawie zabójstwa. Intymne historie bohaterów z krwi i kości fascynują i wciągają w świat, w którym jak w lustrze odbijają się wszystkie ludzkie namiętności. Mazurskie krajobrazy budzą tęsknotę...
Czy dzisiaj, kiedy listy bestsellerów okupują powieści erotyczne z „Pięćdziesięcioma twarzami Greya” na czele, „Raz w roku w Skiroławkach” nadal czyta się z wypiekami na twarzy? Jest tylko jeden sposób, by to sprawdzić.