Trylogia Aleksandra Krawczuka, na którą składają się książki: „Herod król Judei”, „Tytus i Berenika” oraz „Rzym i Jerozolima”, przedstawia skomplikowane i dramatyczne dzieje stosunków między państwem rzymskim a Judeą w dobie rodzącego się chrześcijaństwa. Jej chronologiczne ramy wyznaczają daty wkroczenia Pompejusza do świątyni jerozolimskiej w 63 roku p.n.e. oraz stłumienia powstania żydowskiego w latach siedemdziesiątych n.e. Losy bohaterów: Heroda, jego wnuczki Bereniki oraz przyszłych cesarzy Wespazjana i Tytusa ukazane są na szerokim tle walk o władzę w samym Imperium, a także politycznych i doktrynalnych sporów wśród Żydów.
(Opis pochodzi od wydawcy).
„Rzym i Jerozolima” – jak czytać ebook?
Ebook przeczytasz wygodnie w aplikacji mobilnej Publio na swoim smartfonie lub tablecie.
Masz czytnik ebooków (Kindle, PockeBook, inkBook itp.)?
Pobierz plik elektroniczny epub lub kindle mobi i czytaj tak, jak lubisz.
Przed zakupem możesz zapoznać się z darmowym fragmentem książki.
Wstęp do ebooka „Rzym i Jerozolima”:
Trzy książki, objęte tym wspólnym tytułem, obejmują jeden z najważniejszych i najbardziej dramatycznych okresów w dziejach Rzymu, Judei, chrześcijaństwa. W ciągu nawet nie półtora wieku, licząc od wkroczenia Pompejusza do świątyni jerozolimskiej w 63 roku p.n.e. aż po zdławienie ostatnich ognisk oporu żydowskiego w latach siedemdziesiątych n.e., ówczesny świat uległ ogromnym przeobrażeniom, których skutki trwają do dziś.
Po wielu latach wojen domowych republika rzymska przekształciła się w zupełnie nową formę ustrojową, cesarstwo. Wszystkie kraje wokół Morza Śródziemnego stały się prowincjami Imperium, a więc morze to, po raz pierwszy i jedyny w dziejach, znalazło się całkowicie w granicach tego samego państwa. Także Judea została ostatecznie wchłonięta przez Rzym, choć jej władca usiłował zręcznie opóźnić ów proces, udając całkowitą uległość wobec Imperium, wewnątrz zaś tyrańską ręką umacniając gospodarczo i wojskowo kraj, którego granice wciąż rozszerzał. Ostatecznie zyskał nienawiść poddanych i najgorszą pamięć u potomnych. A losy Judei i jej ludu i tak potoczyły się ku całkowitej katastrofie. Utracono resztki, choćby tylko pozornej, własnej państwowości, świątynia zaś, symbol jedności i trwania wspólnoty, spłonęła w pożodze, wśród gruzów zdobytej przez legiony stolicy. W kilkadziesiąt zaś lat później, po jeszcze bardziej beznadziejnym zrywie powstańczym, cała ludność musiała opuścić ziemię ojców. Równocześnie zaś, jakby pewne rzeczy działy się na zupełnie odmiennym planie, prawnuczka tamtego władcy, Berenika, omal nie została żoną tego wodza, który świątynię spalił, cesarzową Rzymu.
Oto czas i sceneria narodzin chrześcijaństwa. Proces ów nie jest przedmiotem tej książki, jednakże pewne związane z nim wydarzenia i zjawiska, zwłaszcza te mniej znane, są tu stale obecne, choćby tylko pośrednio. Nie ma tu również rozważań historiozoficznych o roli, naturze i przeciwstawności dwóch miast, dwóch stolic, dwóch symbolicznych ośrodków. Mówić winna własnym głosem sama materia faktów.