Tomasz Sianecki, dziennikarz o ciętym języku i niepodrabialnym poczuciu humoru, zaprasza w osobistą podróż przez historię jednej z najbardziej rozpoznawalnych audycji telewizyjnych ostatnich lat.
Szkło kontaktowe miało nie przetrwać jednego sezonu. Jego twórcom obiecywano odwet, choćby na piłkarskim boisku. A byli i tacy, którzy posądzali ich o antypolskość. Przetrwali jednak dwadzieścia lat i wciąż robią swoje, tworząc jedyną w swoim rodzaju społeczność, a może nawet telewizyjną rodzinę.
„Szklane ukłony” ebook to nie tylko hołd dla fenomenu Szkła kontaktowego i jego widzów, lecz również pełna ciepłego humoru opowieść o jego twórcach. Tomasz Sianecki pisze o swojej drodze do telewizji, o tym, co go ukształtowało, a także o przyjaźni i pracy z Grzegorzem Miecugowem.
Dowiedz się, jak rodził się ten kultowy format, dlaczego wciąż budzi tak wiele emocji i co na ten temat ma do powiedzenia jeden z jego najsłynniejszych gospodarzy.
📚✒️ „Szklane ukłony” ebook – fragmenty książki:
SPOTKANIA Z WIDZAMI
✓ Raz pan na cmentarzu chciał zrobić sobie ze mną zdjęcie. Zgodziłem się, choć byłem trochę zakłopotany. Pan też, bo ostatecznie rozejrzał się dookoła i powiedział: „Przepraszam za okoliczności”. A poza tym to nie jestem w stanie wyliczyć, ile zaskakujących spotkań z widzami Szkła przeżyłem w najróżniejszych częściach Polski i świata.
/Michał Kempa/
✓ Kiedy wychodziłem z występu w częstochowskim teatrze, pan portier, pokazując na grupkę ludzi czekających na mnie przy wyjściu służbowym, powiedział: „Idole czekają”. I rzeczywiście to są zazwyczaj spotkania z moimi idolami.
/Artur Andrus/
✓ Na granicy Małopolski i Podkarpacia często podchodzą do mnie ludzie z uśmiechem i mówią: „My tu też oglądamy Szkło, proszę nie myśleć, że tu wszyscy są za PiS”.
/Henryk Sawka/
ULUBIONE PARY
✓ Gdybym miała zostać z jedną parą do końca życia, byliby to Grzegorz Miecugow i Marysia Czubaszek. Nikt ich nie zastąpi.
/Dominika Sekielska/
✓ Kiedy zaczęłam sama prowadzić programy, miałam szansę wystąpić właściwie ze wszystkimi osobami z zespołu Szkła i zawsze wspaniale się gadało, z nikim się nie nudziłam, a kilka razy modliłam się o to, żeby kamera przestała na mnie patrzeć, bo ze śmiechu byłam kompletnie ugotowana.
/Katarzyna Kasia/
ĆWIERĆ WIEKU
✓ Dzwoni telefon. Odbieram. Z drugiej strony słuchawki facet przedstawia się jako Grzegorz Miecugow, brzmi jak Grzegorz Miecugow i mówi, że chciałby mnie zaprosić do nowego programu w TVN24. Dodam jeszcze, że nigdy wcześniej nie rozmawiałem z Grzegorzem; rzecz jasna wiedziałem, kto to jest, ale osobiście się nie znaliśmy. Uzbrojony w podwójną czujność wietrzę podstęp, zastanawiam się, któryż to z moich branżowych znajomych tak doskonale nauczył się naśladować głos redaktora Miecugowa, po czym – naprawdę tak było! – literalnie każę się dzwoniącemu do mnie Grzegorzowi Miecugowowi pocałować w dupę, bo to z pewnością jakiś głupi dowcip. Dochodzi do idiotycznej i abstrakcyjnej sytuacji. Przez jakieś trzy minuty Grzegorz Miecugow przekonuje mnie przez telefon, że naprawdę jest Grzegorzem Miecugowem i że chciałby się ze mną spotkać w restauracji Nowy Świat, bo szuka ludzi do programu. No a co było dalej, to już Państwo doskonale wiecie.
/Tomasz Jachimek/
✓ Siłą naszego programu jest to, że zmieniając się, wciąż też jesteśmy w dużym stopniu niezmienni.
/Magda Kosowska/
(Opis pochodzi od wydawcy).
🔔 Jak przeczytać 📖 ebook „Szklane ukłony”?
• w aplikacji mobilnej Publio na swoim smartfonie lub tablecie (iOS, Android),
• na czytniku ebooków typu Kindle, PocketBook, inkBook itp.,
• na komputerze – w darmowych programach Calibre, Adobe Digital Editions,
• w przeglądarce internetowej – np. Firefox z dodatkiem EPUBReader.
Po zakupie ebook pobierzesz w formatach epub/mobi/pdf (w zależności do publikacji).