Niektórzy mężczyźni przyprowadzają penis do seksuologa tak, jak przyprowadza się psa do weterynarza. „Proszę, oto on. Niech pan go uzdrowi, a ja poczekam sobie na korytarzu”.
Penis nie jest obcym ciałem, dzikim zwierzęciem, czempionem, który musi wygrywać seksualne olimpiady, ani nieposłusznym sługą, którego trzeba przywoływać do porządku niebieskimi pigułkami. Jest częścią męskiego ciała, o którą trzeba umieć zadbać tak samo jak o serce, wątrobę i mózg, a wtedy będziemy mogli długo go używać – nie tylko dla własnej przyjemności.
Audiobook „Sztuka obsługi penisa. Część 1” nie jest jednak tylko opowieścią o męskich przyrodzeniach, jest również bezpruderyjnym i trafiającym w sedno problemów współczesnego mężczyzny przewodnikiem po „samczej” seksualności. Nie tylko pozwala rozwiązywać problemy z gatunku „dlaczego nie mogę, nawet jeśli bardzo chcę”, ale też uwolnić się od nierealnych oczekiwań i stereotypów na temat tego, co mężczyzna w łóżku powinien zaprezentować.
Seksuolodzy alarmują: w dzisiejszym świecie seks stał się luksusem.
Panowie! Spieszmy się temu zaradzić.
Panie! Spieszcie się posiąść sztukę obsługi penisa… i całej reszty mężczyzny.
👉 Sprawdź także