„Wspomnienie z Maripozy” to dzieje starego Putramenta, który od ponad dwudziestu lat mieszka w leśniczówce, w samym środku lasu w Maripozie. Na co dzień nie rozstaje się z Biblią w tłumaczeniu księdza Jakuba Wujka. Święta Księga jest jego jedyną pamiątką z kraju ojczystego. Jej lektura przypomina mu też polską mowę. W chwilach wolnych od zajęć mężczyzna skrupulatnie powtarza staropolskie zwroty i przypomina sobie ich znaczenie. Niespodziewanie, do domu Putramenta przybywa turysta z Polski...
„Wspomnienie z Maripozy” to majstersztyk lektorskiej interpretacji w wykonaniu Marcina Nowakowskiego. Z całą pewnością zachwyci miłośników nowelistyki Henryka Sienkiewicza, a tych, którym obca jest pozytywistyczna proza, zachęci do jej poznania.