„Wszystko stało się bardzo szybko…
Chyba nikt z nich tak do końca tego nie rozumiał. W końcu byli tylko dziećmi – letnimi wieczorami chcieli siedzieć do późna na zewnątrz, jak najwięcej czasu poświęcać na spotkania z przyjaciółmi, a jak najmniej na naukę, nie myśleć o przyszłości. Chcieli wierzyć, że to ich życzenia, spośród tak wielu pomyślanych, zostaną wysłuchane i spełnione. A już następnego dnia byli ubrani w licealne mundurki, mając przed sobą ostatni rok nauki i nakaz wybrania drogi, którą chcą dalej iść. Konieczność podjęcia decyzji nadeszła nagle, razem z całym obszernym bagażem – szczęściem i podnieceniem przed końcem, dla wielu pierwszym, którego mieli doświadczyć, i jednocześnie pierwszym, którego mieli nie zrozumieć.
I nagle stali się dorośli – choć nie całkiem. Nie byli już dziećmi, ale nie byli także w pełni dojrzali. Jeszcze chwilę temu proste wybory teraz stanowiły wyzwanie – gdy okazało się, że prowadzą do konsekwencji i odpowiedzialności, przestały być tak ekscytujące i łatwe. Zaczynali rozumieć, że na tym polega dorastanie – na podejmowaniu decyzji, których nikt nie chce podejmować, na decydowaniu o tym, co dla nas cenne, na ciągłej nadziei, że tym razem nie popełnimy błędu, że tym razem się uda, że w końcu kiedyś musi się udać.
A co, jeżeli wcale nie chcesz dorastać? Co, jeżeli chcesz zatrzymać czas – trwać w beztrosce, zakochać się i bawić, nie wybierając pomiędzy dobrem a złem?
Jednak czas się nie zatrzymuje. Lata nie zwalniają. Miesiące się nie wydłużają. Dni nie oplatają cię i nie pozwalają przy sobie trwać.
I wtedy już musisz wiedzieć. Mimo że nie rozumiesz”.
***
W ebooku „Wszyscy byliśmy za młodzi” zostały poruszone między innymi takie tematy, jak autoagresja, depresja oraz zinternalizowana homofobia. Nie polecam czytania jej przez osoby na te kwestie wrażliwe. Ze względu na występowanie w niej przekleństw, przemocy, środków odurzających i innych substancji uzależniających powieść może być nieodpowiednia dla czytelników w wieku poniżej 16 lat.
Jeżeli ktokolwiek z Was potrzebuje pomocy, pamiętajcie, że nie jesteście sami i możecie o nią prosić. Należy rozmawiać o swoich problemach i dzielić się uczuciami z najbliższymi, a przede wszystkimi z osobami do tego merytorycznie przygotowanymi. Na końcu książki znajduje się wykaz stron internetowych i numerów telefonów do organizacji, w których możecie znaleźć pomoc.
– Maria Lichoń
(Opis pochodzi od wydawcy).
Jak przeczytać ebook „Wszyscy byliśmy za młodzi”?
• w aplikacji mobilnej Publio na swoim smartfonie lub tablecie (iOS, Android),
• na czytniku ebooków typu Kindle, PocketBook, inkBook itp.,
• na komputerze – w darmowych programach Calibre, Adobe Digital Editions,
• w przeglądarce internetowej – np. Firefox z dodatkiem EPUBReader.
Po zakupie ebook pobierzesz w formacie epub i mobi.